Wielki komentator - Hik! ~fanfary~

Od Czarnej Arafatki i Rei:
Nieodkryty dotąd przez większą liczbę osób, nasz dobry znajomy - Hik!
Podjął się trudu komentowania steku bzdur, wykopanego z jednego z forów.
Zapraszamy do czytania i pozytywnych komentarzy :3

(Cytaty jak wiadomo podane są w cudzysłowie, a  komentarze Hika są pisane grubszą czcionką)


"Najpewniej jeszcze przez wiele lat Polska będzie areną intensywnych zmagań wojujących homoseksualistów i lesbijek o jak najszerszą społeczną akceptację ich stylu życia." 
XD Pamiętaj, homoseksualiści to nie lesbijki. Lesbijki to osobna orientacja seksualna.
 
"Mimo szeroko zakrojonych badań naukowych, dotychczas nie odkryto genu mającego odpowiadać za dziedziczenie homoseksualizmu."
Powiedz mi człowieku piszący ten artykuł - jakim kurwa sposobem można dziedziczyć gen homoseksualizmu od heteroseksualistów? Co nagle geny hetero stają się homo i jeden plemnik zapładnia drugiego, a komórka jajowa obok znudzona leży?
An: jak obok znudzona leży to jak Jezus, to pewnie alegoria taka, rozumiesz... Po prostu trzeba czytać między wierszami i modlić się, wtedy zrozumiemy wielkość tego tekstu.
 
"Nikt poza tym nie twierdzi, że skoro np. niemowlę rodzi się z wadą serca, to należy uznać ów chorobliwy stan za normalność, która w trakcie dorastania winna być pogłębiana i rozwijana. " 
Tak w ramach porozumienia: stan wady serca zagraża dziecku tym, że umrze w męczarniach... Ano faktycznie. Homoseksualista też umrze w męczarniach. Kolejna alegoria, och, głupi ja.


"Przeciwnie, czyni się wszystko, co jest w mocy, by ową wadę usunąć, a jeśli nie jest to możliwe, to przynajmniej na tyle ją zneutralizować, by nie stanowiła większego zagrożenia dla życia i zdrowia." 
Jak zneutralizować homoseksualizm? Rady według KK.
"DROGI HOMOSEKSUALISTO!
Jeśli to czytać, znaczy, że szukasz rady w mych objęciach. Pamiętaj, Bóg i Jezus Cię kochają, chociaż to jedna i ta sama osoba, ale są za razem osobno, nieważne, i tak będę pisał w liczbie mnogiej. Wysłuchaj mnie uważnie! Jeśli jesteś kobietą i czujesz popęd seksualny do kobiet, musisz zacząć uprawiać seks z mężczyznami. Dużo, często, zawsze. W końcu zacznie Ci się to podobać i przestaniesz być lesbijką! Jeśli zaś jesteś mężczyzną, uprawiaj seks z kobietami: również powinno pomóc. UWAGA! Pamiętaj, że nie ma seksu przed ślubem!"
 
Katolicka doktryna o grzechu pierworodnym uczy wszak, iż w skutek przewinienia naszych pierwszych rodziców natura ludzka jest zraniona i podatna na różnego rodzaju wady i nieprawości. 
Czekaj... Kurwa co? : O Wada serca wzięła się od głupiego jabłka? Ten Bóg ma nieźle najebane w bani.
 
Ludzie po prostu rodzą się ze skłonnością do zła. 
I'm gay, i'm evil... Mwhahahaha!

"Czym innym jest jednak odczuwanie skłonności do tego lub innego rodzaju nieprawości, a czym innym rozwijanie i pielęgnowanie w sobie pragnień w tym kierunku." 
Ja to czytam z pokorą
I uderzam się korą.
Jeszcze tyle herezji
Nie widziałem na wizji. O_o 

"W kwestiach moralnych, a taką jest homoseksualizm, nieistotne są procenty." 
Istotne procenty pojawiają się za to na imprezach.

"W czasach, gdy moralność próbuje ustalać się za pomocą głosowań i sondaży," 
Czekaj jak... Wychodzi taki sejm i zaczyna mówi:
"Dziś zagłosujemy za tym, czy zabójstwo jest moralne czy nie!"
Na drugi dzień wychodzą i...
"Dziś głosujemy, aby sprawdzić czy uważacie, że kazirodztwo jest moralne czy nie!"
 
"wojującym sodomitom zależy jednak bardzo na tym, by podbić swą liczbę do jak największych rozmiarów, a tym samym nadać własnym działaniom więcej pozorów wiarygodności i akceptowalności."
Jak to się mówi: w kupie siła, kupy nikt nie rusza.  Ale o tym, że kupa jest wiarygodna jeszcze nie słyszałem


Eksponowane przez pro-homoseksualnych aktywistów twierdzenie o 10-procentowym udziale homoseksualistów i lesbijek w społeczeństwie ma swe źródła w raporcie Kinseya z 1948 r. 
Czekaj... To te procenty są ważne, czy nie? Bo już nie wiem jak mam się określać.

"W międzyczasie wyszło jednak na jaw szereg nierzetelności i przeinaczeń związanych z powstawaniem tego raportu. " 
Ale jakie niejasności i inne bzdety to już się sami musimy domyślić. 

Późniejsze badania wykazały, iż odsetek osób, które w sposób silny odczuwają skłonności homoseksualne nie przekracza granicy 2-3 proc. 
Tamte 10% wyszło nam tylko dlatego, bo ludzie lubili trolling, ale nie wiedzieli jak się to nazywa. 

3. "Nie promujemy homoseksualizmu" 
Homoseksualizm sam się promuje przez jego nie promowanie. Fakt, to ma sens. 

"Głównym zamiarem rzeczników wojującej sodomii jest przekonanie jak najszerszych rzesz społeczeństwa, iż homoseksualizm jest normalną i zdrową orientacją." 
Jeśli przekonamy ich, że homoseksualizm jest nienormalny i niezdrowy, to będziemy musieli walczyć z aseksualizmem.

 "Celem są tu także ci spośród homoseksualistów, którzy mniej lub bardziej gorliwie walczą ze swymi skłonnościami, albo też odczuwają z powodu swych skłonności wstyd i smutek. " 
Nikt tutaj nigdy nie doszedł do wniosku, że przestali by czuć smutek i wstyd, gdyby mieli pewność, że nie będą potępiani. Po co iść na ugodę w łatwiejszą stronę - lepiej ich pognębić.  

"Wojujący sodomici pragną przekonać tych ludzi, by porzucili swe obiekcje oraz wyrzuty sumienia i radośnie oddawali się homoseksualizmowi."

Niech zaczną bawić się w hardcora i wysadzają wszystkich homoseksualistów. Wyjdzie im to szybciej. :<
 
4. "Nie mamy nic wspólnego z pedofilami" 
Ja tam nic wspólnego z nimi nie mam. D: Czy to źle?
 
"Już w 1972 r. Narodowa Koalicja Organizacji Gejowskich w USA przyjęła manifest, którego jeden z punktów zawierał postulat: "zniesienia wszelkich praw wytyczających legalną granicę wieku przyzwolenia na stosunek seksualny"
Nikt nie doszedł do wniosku, że niektórzy 14sto latkowie wiedzą, że są homo i chcieli by pobawić się, delikatnie to ujmując, ze swoimi np. rówieśnikami w wieku 16 lat, to nie mogą, bo 16sto latek uważany będzie za pedofila? :< Ej, to przykre. Miałem podobny problem. XD 

Pro-pedofi lskie NAMBLA bierze udział w paradach organizowanych przez działaczy homoseksualnych, zaś jej adres internetowy figuruje w linkowniach części "gejowskich" witryn. 
A więc jest to niezbity dowód na to, że geje są pedofilami.
 
Teksty popierające seks z nieletnimi publikowane są też na łamach prestiżowych pro-homoseksualnych czasopism, tj. "Advocate", "Edge", "Metroline" czy "The Guide"
.Jak stworzą specjalne gazety dla pedofilów, to wtedy tam będą umieszczane te teksty, no nie? o.O
 
Poważne pytania budzi też fakt, iż od 25 do 50 proc, przypadków seksualnego molestowania nieletnich ma podłoże homoseksualne. 
... A te procenty skąd?
An: Pewnie z imprezy. 

Zamieszki w Nowym Jorku z 1969 r. dały początek wojującemu homoseksualizmowi. Ich rocznica do dziś jest hucznie obchodzona przez homoseksualistów na całym świecie.
Ej, ja niczego nie obchodzę. o_O" I nawet nic takiego nie słyszałem.
 
Od tego czasu co pewien czas zdarzają się ze strony wojujących homoseksualistów akty przemocy mające na celu zastraszanie prawdziwych i domniemanych przeciwników.
Ja się zgubiłem. Kto jest ofiarą, a kto przeciwnikiem? 

W szeregu krajów Zachodu już uchwalono albo planuje się ustanowienie praw zwalczających tzw. homofobię 
Sorry memory, ale jak ktoś skrytykuje chrześcijan to jest wielkie oburzenie... No hello. |D
 
Mianem homofobii nie określa się tu fizycznych napaści na homoseksualistów i lesbijki, ale zwyczajną krytykę i sprzeciwianie się homoseksualizmowi. Pośród takich zachowań znajdują się więc, m.in.: rozdawanie ulotek lub głoszenie kazań zawierających biblijne ostrzeżenia przed homoseksualizmem, wyznawanie poglądu, iż pary homoseksualne nie powinny adoptować dzieci, nieprzyjmowanie do druku przez drukarnie materiałów promujących sodomię, nieudzielanie przez właścicieli hoteli noclegów parom sodomitów i lesbijek, etc.  
To mnie pobiło. D:<
Ja jeszcze wygram, zobaczycie! 

Wierność jednemu partnerowi jest w środowiskach homoseksualnych zdecydowanie wyjątkiem. 
Co drugi sypia z każdym napotkanym na ulicy.
 
Głośny raport Instytutu Kinseya z 1978 r. (nie mylić z raportem z 1949 r.) podawał, że połowa badanych homoseksualistów przyznała się do kontaktów z co najmniej 500 różnymi partnerami seksualnymi. 
I licznik, i każdy zaliczony partner to był jeden punkt... A potem robili rankingi.


kolei, wedle przeprowadzonych przez instytucje zdrowotne Amsterdamu badań, którymi objęto młodych holenderskich homoseksualistów, średni czas trwania związku wynosił w tej społeczności od jednego do półtora roku. Stwierdzono też, iż w ciągu roku każdy z badanych homoseksualistów oprócz stałego partnera miał też około 8 innych.
I dlatego oceniamy wszystkim po kilku homoseksualistach z Holandii.
Jakby wzięli po kilku z różnych krajów to okej. 

Owszem, osobom homoseksualnym należy się szacunek, współczucie i delikatność, gdyż taką postawę winniśmy okazywać wszystkim ludziom, niezależnie od tego, w jakie nieprawości są oni zaangażowani. 
Ah te nauki miłości.
Kochajmy i nienawidźmy się na raz.

Z pewnością nie należy nikomu okazywać swej rzekomej wyższości, nie wolno nikogo poniżać, lżyć, życzyć mu zguby, traktować tak, jakby nie było dla niego żadnej nadziei, etc. Jednak nazywanie zła złem, a nawet karanie niegodziwości nie oznacza braku szacunku czy dyskryminacji. 
Czekaj... Jeśli podejdę i powyzywam biskupów, arcybiskupów i papieża to znaczy, że jednak ich szanuje?  Fajnie. 

Nie wszystko, co czyni się we własnym domu, nawet bez naruszania czyjejkolwiek wolności, winno być uwolnione spod ingerencji władz cywilnych. Przykładowo, dwoje dorosłych, blisko spokrewnionych ze sobą osób może całkowicie dobrowolnie odbywać ze sobą stosunki kazirodcze, jednak ogromna większość rządów na świecie kryminalizuje i represjonuje takie zachowania. 
Bo jest to szkodliwe? O.o Jeśli jest rodzeństwo, oboje są przeciwnej płci i zaczynają uprawiać ze sobą stosunki, to jest bardzo wielkie prawdopodobieństwo chorób, typu zespół downa. O.o Dlatego jest to zabronione, bo niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy. 

Podobnie, dwoje osób może umówić się, iż w swym domu razem popełnią samobójstwo, co przecież nie oznacza, iż pomaganie lub namawianie kogoś do samobójstwa winno być bezkarne i legalne. 
Lol. Porównać homoseksualizm do samobójstwa. |D Argumenty się kończą, no nie? 


"Czynienie argumentu przeciw zwalczaniu sodomii z faktu, iż był on represjonowany także przez nazistów i komunistów ma tyle sensu, co kwestionowanie zasadności karania zgwałceń, morderstw i kradzieży na podstawie faktu, iż owe przestępstwa były penalizowane również w ramach ustrojów totalitarnych." 
Ja bym usunął cały tekst od "co kwestionowanie..." aż do końca. I dodał  "co cały ten tekst".