czwartek, 31 października 2013

Otakó do Atakó!

Z okazji Halloween przygotowałam dla Was dłuższy post o fenomenie jakim są Otaku na Howrse.
Indżojcie!

Gościnnie komentuje: Ran

Zacznijmy od tego, że "Otaku" w Japonii jest raczej negatywnym określeniem. 
Czemu? Zacznijmy od etymologi samego słowa = „o-taku” – znaczy dosłownie „twój dom”. 
Dziś „otaku” to w terminologii Japończyków maniak, odcinający się totalnie od świata zewnętrznego. I owym hobby wcale nie musi być manga, jak mniema dość duża część obcokrajowców. W Japonii mówi się o otaku filmów, otaku sprzętu wojskowego, otaku konkretnego zespołu muzycznego, gier komputerowych, itd. Ludzie tacy przestają normalnie funkcjonować, siedzą całymi dniami w domach studiując swoje "hobby".
Więcej o tym, czemu "Otaku" to słowo negatywne TUTAJ.
 Większość z was powie, że poza granicami Japonii Otaku nie jest niczym złym. Może i tak... do czasu.

Wiecie co myślę widząc coś takiego?  "Danger Biohazard" Wszyscy do schronu! Silne skażenie środowiska! Masz tu styczność z człowiekiem zarażonym ebolą!
(Ktoś powinien zrobić alternatywną wersję: „Masz tutaj styczność z... MOIM STARYM” Handluj z tym)
Następnie dostaję w twarz czymś takim (walnięte hurtowo, a co!)
Bo ktoś przecież może nie zauważyć, albo zapomnieć:
Jakby ktoś nie zauważył, że jestem Otaku, tak na wszelki...
Te dzieciaki uważają chyba, że określenie "Fan M&A" niedostatecznie oddaje ich niesamowicie rzadką pasję. Oczywistym jest, że przecież NIKT w całej Polsce nie interesuje się anime, więc trzeba trąbić na około, jak wyjątkowym się jest. Czują się niczym Naród Wybrany. Hobby godne Bogów.
Zagorzali Fani M&A emanują aurą dziwności i straszności, więc zawsze to zaznaczają, byśmy się bali do nich zbliżyć, bo przecież możemy uznać ich (daj Boże) za wariatów! (Bo to jest „kałajii<3”)
Obowiązkowo są aroganccy i nie uznają żadnych zasad. Bardzo chcą trafić do psychiatryka, bo przecież są tacy "szaleni", a pobyt w zakładzie zamkniętym jest cool~. Bardzo bym chciała wiedzieć, czy wiedzą czym jest Prawdziwe Szaleństwo? Gdyby wiedzieli, dniami i nocami modliliby się, żeby ich to nigdy nie spotkało.
Swoją drogą, bardzo ofensywna wypowiedź:
I tym samym przechodzimy do wisienki na torcie - psychofanów Kuroshitsuji. Seria to raczej (naszym skromnym zdaniem) przeciętna, niczym nie powala, a mimo to, nastoletnie dziewczynki dostają orgazmu na tekst "Jes maj Lordo"...
WHY?! 8U
Mnie tam bardziej niepokoi ich niezdrowa fascynacja Cielem w sukience. To jakby jarać się młodocianym transwestytą.
Grel srel, Sebastian jest moim menszem! Won od niego, Latam z piłą łańcuchową po ulicy...albo jestem narzeczoną Ciela~ Wszystko to sprawia, że mam ochotę wywalić monitor przez okno i wydłubać mikserem oczy (fankom).
No i zwracaj się do mnie Grell Sut(ek)cliff, bo TAK! Srsly, czemu wszystkie tak lecą na „psychopatuff”? Ni to dobry mąż, ni ojciec...  
Problem. Gdy widzę niepełnoletnie dziewczynki przyznające się do tego, że kochają hentai i yaoi, mam ochotę zadzwonić do ich rodziców i powiedzieć, by zablokowali im internety. Czy ja się przyznaję do tego, że lubię gejowskie porno? Bo yaoi to właśnie to... "Świerszczyk dla kobiet".
Na koniec, ostatnim faktem o Otakó jest to, że są bardziej japońscy od Japonii. Żaden Azjata nie dorówna im w japońskości. Wtrącają więc randomowe słowa w normalne wypowiedzi, jak arigatou, baka, desu etc.
Wszystkie rzeczy oczywiście też mają z Japonii. (Nawiasem mówiąc, ja jestem Tru fanem Chin, bo wszystkie moje rzeczy pochodzą z tego kraju - handlujcie z tym!)
I PAMIĘTAJCIE:
Otakóó to atakóó!
Bo nie jestem gwałcicielem... Jestem rapist. Brzmi legitnie.
Ból dupy za 3...2...1...

Hm.

Hej, Misie.

Wybaczcie moją długą dość nieobecność - postaram się jak najszybciej wrócić do aktywności, jednak prywatne sprawy nieco mnie odciągnęły.
Nie mam dla Was żadnego wątku, nie tym razem. Dziś przychodzę do Was z propozycją... konkursu, a jakże.

Co powiecie na konkurs? Muszę wiedzieć, czy są głosy "za". Wtedy na pewno się coś wymyśli, mam już kilka teorii. Muszę mieć jednak Wasze poparcie, by cokolwiek zorganizować. To jak? Mogę liczyć, że będą chętni? 
Nagroda - jeśli znajdzie się ktoś godzien, dołączy w szeregi Upitej, jeśli nie - zostaniecie tutaj wypromowani, jakieś upominki też się znajdą.

Pozdrawiam,
C.A

środa, 30 października 2013

"eugenius"

Kliknij, aby powiększyć.

Eugeniusz! Biorąc udział w zawodach można wygrać jednego Eugeniusza. Ciekawie kiedy można wygrać kilku... Czy tylko mi się wydaje, że tu znowu chodzi o handel ludźmi? :/



Link nadesłał Anonim (Ryj).

wtorek, 29 października 2013

Jak to możliwe?!

Szykujcie mózgownice, bo post poniżej sprawi, że eksplodują.

(kliknij, aby powiększyć obrazek)

Staż 89 dni, Polska (białoczerwoni!)

"(...)A jej znajoma ma znajomą , która jest znajomą jednej graczki."
A ciotka, babki, stryja od strony ojca, ma wnuczka, co jest tak na prawdę kobietą... Po prostu się przyznaj, że to ty.

"I ta graczka napisała bardzo nie odpowiedznią temat na forum (...) ."
 Pomijając błąd, wiadomość zmienia płeć w trakcie zdania stając się tematem! Zmiany płci są modne ostatnio.

"I dostała bana do jutra , a tamta moja znajoma wiecznego. Jak to możliwe ? (...)
Ej , co to ma znaczyć ? Bo dostałam bananika na forum ale wiecznego ( i zaczęła mi wyjaśniać ) Jak tomkżliwe ?
(...) Nie wiem co odpisać , ale też mnie to ciekawi. Jak to możliwe ?"

No, właśnie: Jak to możliwe?! Co z tą Polską?! Gdzie jest Krzyż?! Czemu zupa jest za słona?! 8U 
Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami.


Z Nowego Jorku, KoKo, Max KoKonko~

poniedziałek, 28 października 2013

Cisza, bo was Rozsadzę!

Najnowsza promocja z piaskiem doczekała się dynamitu! :O 
Co za tym idzie, mamy też próbę poprawienia tekstu na głównej stronie.

 (kliknij, aby powiększyć obrazek)

Ok, ja rozumiem - hasło reklamowe ma być krótkie i chwytliwe, ale... na prawdę ktokolwiek pomyślał, że jak wejdzie na Czarny Rynek to dostanie dynamitem (w twarz)? o.O
Poza tym, Howrse nie jest instytucją charytatywną i tak ważnych dla promocji rzeczy nie rozdaje za darmo. No, chyba, że na CR serio kryją się talibowie handlujący nielegalnym dynamitem z przemytu... trzeba ich zgłosić (zanim oni zgłoszą was)! :>



Owy *facepalm* nadesłał DanonekxD

"hej wyznanie tytanów"

"Hej a można kupić wyznanie tytanów a jeżeli tak to za ile kuponów?"
~Gracz z Polski, 331 dni stażu

Na wstępie proszę, aby nie pisać komentarzy w stylu "każdy mógł popełnić literówkę", bo po pierwsze, błąd jest i w temacie, i w treści, a po drugie, to śmieszna literówka. Sorki, ale sprawdza się wiadomości przed wysłaniem, aby właśnie takich literówek uniknąć.
Komentarz do wątku: 
Ciekawa jestem, jakiego wyznania są Tytani. Rzymskokatolickiego, czy może ewangelickiego? Jak myślicie?

Wątek nadesłał/a asztan.

niedziela, 27 października 2013

Ah te Pisaki~

Zanim przejdę do analizy - oto witam się z wami JA, KOKO~
Niektórzy pewnie znają mnie z Nocnych Marków (od dobrej i złej strony), ale tutaj wreszcie mogę puścić wodze fantazji, z dala od czujnych oczu moderatora, więc... mam nadzieję, że będzie się działo.

Przechodząc do rzeczy:

(kliknij, aby powiększyć obrazek)

Zauważmy, że gracz/ka ma stażu 379 dni (to ponad rok; zobowiązuje).

Wiem, że nazwa nowej promocji kusi by nazwać ją inaczej (Zyeahbane Piaski brzmi o wiele lepiej), jednak autor postu popisał się prawdziwym zamiłowaniem do literatury pięknej - "Przeklęte Pisaki". To tak, jakby wziąć wszystkich przedstawicieli Poetów wyklętych, zakopać ich w piasku i nakazać odkopywać >:3 Seems legit.
Pamiętajcie! Zbuntowani poeci dadzą wam relikty za oglądanie ich video~ 

Za zgłoszenie dziękujemy Neronkowi.



"5Ż?!!"

Zaznaczę od razu, że mugi-chan przysłała nam link do wątku, a asztan screen tegoż wątku. Screen się strasznie przydał, jako że wątek został usunięty. Dziękuję i mugi-chan i asztan(owi) *taki nieodmienny czy odmienny nick? XD*.

(kliknij, aby powiększyć obrazek)
No nie, śnieg to żywioł! Całe życie żyłam w błędzie. ~

Tadada, tadada, dadadadaaaaaa! Uwaga, uwaga! Moi drodzy mieszkańcy Upitolandii, niniejszym ogłaszam, że do naszego grona upitych aŁtorów dołącza Koko. Bądźcie dla niej mili, ponieważ dopiero wprowadziła się do Upitolandii. :) Już niedługo, jak tylko zapoznam ją z zasadami i udzielę paru wskazówek, zobaczycie jej pierwszy post i sami się przekonacie, że w komentowaniu głupoty jest lepsza niż wielu, wieeeelu "komentatorów". 
Witamy na pokładzie, Koko. ^^

Kolor Koko jeszcze nie został ustalony, ale możecie być pewni, że ujawni go w swoim pierwszym poście *logiczne XD*.